30 maja 2025 r. klasy 2a i 2b udały się wraz z p. Beatą Zgudka, p. Moniką Antonowicz oraz p. Dorotą Wajszczuk na wycieczkę do Kazimierza Dolnego. Jest to przepiękne miasteczko leżące nad Wisłą w województwie lubelskim.
Pierwszym punktem programu były warsztaty lepienia kogutów odbywające się w piekarni Skarzyński znanej w całej Polsce i dużej części świata. Kazimierskie koguty, dzięki Cezaremu Sarzyńskiemu stały się symbolem nie tylko piekarni, ale całego Kazimierza Dolnego. W Muzeum Koguta i Kazimierskich Tradycji Kulinarnych uczniowie dowiedzieli się jak powstaje kogut, poznali jego legendę i usłyszeli wiele ciekawych historycznych informacji. Następnie próbowali swoich sił w sztuce wyplatania koguta z maślanego ciasta drożdżowego i uzyskali dyplom Piekarza Koguciarza.
Kolejnym punktem wycieczki było zwiedzanie z przewodnikiem. Przez Rynek udaliśmy się na jedno z najbardziej znanych miejsc w Kazimierzu Dolnym. Tym miejscem jest Góra Trzech Krzyży, bez wątpienia z tego wzgórza można obserwować najpiękniejszą panoramę okolicy. Następnym punktem programu wycieczki było zwiedzanie ruin zamku. Jednakże najwięcej ekstremalnych emocji dostarczyło nam wejście na górną część zamku, czyli basztę. Nagrodą za wspinaczkę były piękne widoki na miasto, otaczającą zewsząd zieleń, a także przepływającą nieopodal Wisłę. Poźniej udaliśmy się do Kościoła Farny św. Jana Chrzciciela i Bartłomieja Biskupa uczniowie mogli wysłuchać kolejnej opowieści pana przewodnika o historii kościoła oraz zobaczyć renesansowe, drewniane organy, uznawane za najstarsze w kraju. Następnie przeszliśmy do Kościoła pod wezwaniem Zwiastowania NMP. Kolejnym punktem były Kamienice Przybyłów przy Rynku oraz drewniana studnia. Po bardzo aktywnym kilkugodzinnym zwiedzaniu udaliśmy się spacerkiem wzdłuż Wisły na smaczny obiad.
Ostatnim punktem programu był rejs statkiem po Wiśle. Płynąc, podziwialiśmy nadwiślańskie wzgórza i mury zamku w Janowcu. Następnie poniwnie udaliśmy się na Rynek,gdzie uczniowie mogli zakupić pamiątki.
Wycieczka okazała się doskonałą odskocznią od codzienności i ciągłej nauki. Zwiedzanie i spacery umożliwiły poszerzenie wiedzy z historii, ale także dostarczyły nam aktywności fizycznej. Ten wspólny dzień podczas wycieczki był słoneczny i udany.
M. Antonowicz